Troje dzieci, trzy portrety, jeden rok.
Zainspirowana projektem Jodi, w nowy rok weszłam z postanowieniem zatrzymania w kadrze 52 tygodni z moimi dziećmi i tym co nas otacza. Wierzę, że mi się uda.
Three kids, three portraits, one year.
Inspired by Jodi I made a resolution to photograph 52 weeks with my children. I believe, I can make it.
czwartek, 23 października 2014
42/52
Maja: Krótka przerwa w drodze ze szkoły do domu.
Lena: Czasami zapominam spojrzeć na Twoje paznokcie, Tobie zwykle nie przeszkadza ich długość.
Ignacy: Ukochana Babcia i coś do jedzenia to Twój malutki raj.
Ubiegły tydzień był chyba ostatnim ciepłym tego roku. Wielkimi krokami zbliża się zima, opadły prawie wszystkie liście i zaraz trzeba będzie powyjmować kurtki z szaf.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz