poniedziałek, 18 sierpnia 2014

33/52



Maja: Moja gwiazda./My star

Lena: Ostatniego wieczora żegnaliśmy się z morzem, puszczając lampiony szczęścia. Przyznaję, że nie był to najbardziej ekologiczny sposób na pożegnanie, ale z całą pewnością dał nam wszystkim dużo radości./Last evening we said good bye to the seaside, sending Chinese lanterns to the sky. I must admit, it was not one of the ecological ways to say good bye, but for sure it made all of us very happy.

Ignacy: Chwile, gdy na plaży odpoczywałeś na kocyku, albo wtulony we mnie, można policzyć na palcach jednej ręki. Głównie, choć czasami było to męczące, byłeś cudownie nie do okiełznania./ You having a rest on a beach was an unusual picture. Mainly you were lovelily untemperable.



Ponoć praktyka czyni mistrza ;)/ It is said that practice makes a master ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz